'data:blog.pageType == "item"'>


niedziela, 13 września 2015

ULUBIONA MUZYKA NA SILOWNIE, DO SAMOCHODU I PRZED SNEM + ODROBINA STRESU..

Z racji tego, że dzisiaj to w sumie mój ostatni wolny dzień postanowiłam napisać luźniejszy post, odbiegający od tematyki, która przeważała od początku. :) Zacznę od tego, że jutro zaczynam swój staż w przedszkolu z czego jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona! Radości dodaje też fakt, iż jest to na miejscu, nie muszę nigdzie dojeżdżać (do maja miałam do jednego z przedszkoli prawie 40 km..), a po drugie staż połączony jest z odbyciem praktyk, więc wszystko super się ułożyło. Mimo, że kontakt z maluchami już miałam, gdyż swoje pierwsze praktyki odbywałam w prywatnym przedszkolu nieco się stresuję.. Przedszkole, które na mnie czeka jest przedszkolem miejskim, myślę że ta różnica będzie zauważalna. Ponadto nikogo nie znam, nie wiem na jaką grupę trafię, jak zaakceptują moją osobę dzieci.. Mam jednak nadzieję, że wszystko będzie w porządku i w kolejnym poście będę mogła zdać pozytywną relację. :) Trzymajcie mocno za mnie kciuki, bo pierwsze wrażenie jest niezmiernie ważne, a ja od zawsze chciałam się tam dostać, gdyż swego czasu 5 lat chodziłam tam na wolontariat i bardzo sobie chwaliłam zarówno samo miejsce, jak i kadrę pedagogiczną.




Kończąc temat moich podbojów zawodowych, przejdę do tematu kawałków, które w ostatnim czasie bardzo często mi towarzyszą i myślę, że zostaną ze mną na dłużej, gdyż muzyka bardzo wolno mi się nudzi. Do dziś słucham wielu kawałków, których już dawno nie ma na playlistach w radiach.. :) Podzieliłam wszystko na kilka kategorii, mianowicie; kawałki do samochodu, na siłownię i te które lubię słuchać przed snem i kiedy rozmyślam o ważnych dla mnie sprawach. Zaczynamy! 


 


















Jak widać niektóre "hity" nie są już najnowsze, ale ciągle goszczą w moich słuchawkach. Mogłabym spokojnie napisać, że ostatnio to mój stały repertuar. :) Muzyka to coś wspaniałego, wycisza, uspokaja, daje nadzieję, wytchnienie, odbiera złudzenia, przywołuje wspomnienia.. nie da się bez niej normalnie funkcjonować.. ja jestem uzależniona. :)

A Wy macie takie swoje "topy", które są Wam bliskie? 
Buziaki, całuję, ściskam i przesyłam pozdrowienia :)

5 komentarzy :

  1. Ostatnio mam wielką fazę na piosenkę "Pomimo Burz" (https://www.youtube.com/watch?v=BtfGG8dhMNc)
    A od zawsze i już chyba mi się to nie zmieni "Bajka" Sylwii Grzeszczak- to jedna z moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odsłuchałam, bardzo fajna :) muszę ją ściągnąć na telefon bo wpada w ucho ;)

      Usuń
  2. Nadrabiam zaległości i czytam kolejny wpis jak wściekła, teraz wiem, że zostanę tu na dłużej! :D
    Z Twoich hitów zdecydowanie moje klimaty to rozrywkowe "Jak nie my to kto" oraz powolne "Love me like you do". :) Jeśli chodzi o moją muzykę, to słucham głównie popu i dla rozrywki disco polo, choć jednego gatunku nie jestem w stanie określić, jestem otwarta na wiele rodzai, ale już od 4 lat niezmiennie w moim sercu Rafał Brzozowski, czyli moja muzyczna miłość! :D Zwykle mam fazy na jakieś piosenki, czy artystów, jednak w tym wypadku to jest to "coś", czyli idol, to się po prostu nie nudzi! :D
    Buziaki :**
    Laura

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubie piosenki Rafała, nawet raz miałam przyjemność posłuchać go na żywo! :) Widziałam ze jesteś wierna fanka, mam nadzieję że spotkasz go jeszcze nie raz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę! :D A kiedy i gdzie, jeśli mogę spytać? :) Dzięki, dzięki, w to akurat już teraz wierzę, bo i rodzice się przekonali i nasze kontakty są bliższe. :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz, który jest ogromną motywacją do działania! Będzie mi bardzo miło, jeśli zostaniesz ze mną na dłużej! :)
Nie wysilaj się na komentarze typu "obserwacja za obserwację" ;)